Bez szkodników na ziemniakach, bez użycia chemii. Tak, to możliwe – sprawdź sekret mojego sąsiada.
Stonka ziemniaczana, będąca bezlitośnym szkodnikiem, zagraża Twoim przyszłym zbiorom ziemniaków.
Aby jej zaradzić, istnieją metody, które nie wymagają użycia chemii ze sklepu. Już teraz możesz się przygotować, aby stonka ziemniaczana nie sprawiła Ci niespodzianki.
Pierwsza metoda polega na tym, że stonka ziemniaczana lokalizuje pożywienie za pomocą zapachu. Aby skutecznie chronić ziemniaki, warto zastosować rośliny o silniejszym aromacie, np. czosnek, nagietek lub kolendrę. Wystarczy posadzić je obok ziemniaków. Przy sadzeniu ziemniaków, dodaj kilka nasion kolendry, które, rosnąc wśród krzaków ziemniaczanych, swoim ostrym zapachem odstraszą stonkę.
Z kolei, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się stonki już na wczesnym etapie, warto zastosować roztwór z popiołu drzewnego. Najbardziej efektywny jest popiół z jesionu brzozowego, ale każdy inny też będzie pomocny. Najlepiej rozpylać roztwór rano, mieszając 100 g popiołu z 10 litrami wody i spryskując ziemniaki tym roztworem 1-2 razy w tygodniu przed kwitnieniem.
Pan Tibor ma pozytywne doświadczenia z metodą wykorzystującą domowy spray z liści orzecha włoskiego. Gotuje się je w wodzie przez około 10-15 minut, a następnie rozcieńcza w 10 litrach wody i pozostawia na 3 dni do zaparzenia. Po tym czasie należy odcedzić i nałożyć.